Ostatnie lata były dla mnie bardzo intensywne w wyjazdy szkoleniowe, warsztaty i wydarzenia.
Przejechałem praktycznie całą Polskę oraz odwiedziłem dwukrotnie Arabię Saudyjską, aby przekazywać swoją wiedzę dotyczącą slalomu na rolkach. Przedstawiam wskazówki freestyle slalom, które ułatwią twój trening.

Wskazówki Freestyle slalom


Postanowiłem zebrać w jeden artykuł parę obserwacji,  które udało mi się wysnuć podczas pracy z zawodnikami.
Więcej o freestyle przeczytasz tutaj.

1. Ręce i ich rola

Ucząc się nowych trików często tak mocno skupiamy się na nogach i ruchu ciała, że kompletnie zapominamy o rękach i ich pozycji.
Każdy slalomista powinien zdawać sobie sprawę z tego, że dobrze ułożone ręce ułatwiają wykonanie triku.
Przeważnie ich pozycja jest na wysokości uszu lub bioder co często uniemożliwia przejechanie więcej niż 3 kubeczków.
Ręce mają za zadanie stabilizować oraz napędzać nasze ciało w momencie triku/freestyle, dlatego powinny znajdować się mniej więcej na wysokości klatki piersiowej.
Ramiona powinny być rozluźnione i przygotowane na ewentualne wsparcie.
Sztywność i „napinka” ramion na nie wiele się zdadzą, kiedy coś pójdzie nie tak.
Często powtarzam moi uczniom słowa „wyżej już nie polecą” znaczy to tyle, że kiedy jesteśmy w trakcie robienia jakiegoś triku, a ręce mamy nad głową to rzadko wychodzi z tego coś dobrego.
Dlatego…

Przyjrzyj się pozycji rąk podczas treningu!

2. Nie poprawiaj kubeczków

Bardzo częstym błędem osób, które dopiero zaczynają pracę nad trikiem jest nałogowe poprawianie kubeczków…
Wyobraź sobie, że chcesz nauczyć się crazy, czyli połączenia crossa do przodu i do tyłu.
Przejeżdżasz pierwszy kubeczek i pech chciał, że się wywrócił. Zdarza się nawet najlepszym.
Ustawiasz kubeczek na miejsce i próbujesz znowu. Taka sytuacja przydarza się jeszcze parę razy.
Za każdym razem jednak, zamiast jechać dalej wracasz do pierwszego kubeczka i poprawiasz go.

Tym sposobem daleko nie zajedziemy….dosłownie. Jest to bardzo częsty schemat na zajęciach, ponieważ poświęcamy swoją uwagę nie temu co jest kluczowe.

Skup się na triku, nie na kubeczkach. Na „czysty przejazd” przyjdzie jeszcze czas.
Przejedź trik parę razy obok toru, wyćwicz schemat.
Spróbuj przejechać cały tor kubeczków i nie przejmuj się, że kopnąłeś po drodze któryś z nich. Nic się nie stanie.


Licz strącone kubeczki, poprawiaj technikę i obserwuj swój postęp!

3. Chodź pomaluj mój świat!

Jest taka stara piosenka…”chodź pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko…”.
Co gdyby wykorzystać te słowa w nauce freestyle slalomu (twojego świata)?

Wiele osób uczy się footworków z filmików i bardzo częstym problemem staje się przełożenie ruchów z ekranu na tor.

Bardzo pomocna w tym temacie będzie kreda w dwóch kolorach.
Niebieski kolor to twoja lewa noga, żółty to noga prawa.

Pójść sobie filmik w zwolnionym tempie. Skup się na nogach i ich ruchach. Spróbuj rozrysować tor obu nóg na kubeczkach używając do tego kredy w odpowiednich kolorach.

Przejedź po namalowanym torze pare razy. Jak już uda się powtórzyć trik/ freestyle, zrób zdjęcie swojego dzieła, aby na następnym treningu łatwo było do tego wrócić.

Brzmi może na czasochłonny proces lecz uwierz mi, że jeśli po swojemu rozrysujesz sobie trasę triku, dużo łatwiej i szybciej go przyswoisz. Oczywiście trzeba pamiętać jeszcze o rękach i ruchu ciała, lecz najbardziej skomplikowane zadanie będziesz miał z głowy.

Jeśli tak jak ja nie lubisz uczyć się z filmików, zapraszam na Freestyle Tour czyli warsztaty slalomowe w całej Polsce.
Za niedługo ruszamy w kolejną trasę… wystarczy śledzić freestyleslalom.pl

4. Tempo i rytm

W głowach osób, które dopiero zaczynają przygodę z slalomem bardzo często istnieje przekonanie, że przed każdym, nawet najprostszym trikiem trzeba się rozpędzić.

Przeanalizujemy to:

Oddalasz się od kubeczków, bierzesz rozpęd, czujesz ten wiatr w włosach, przejeżdżasz pierwszy kubeczek i… lekka kraksa. Najczęściej kończy się to strąceniem kubeczków lub wypadnięciem z toru.

Teraz spróbujmy po mojemu:

Stoisz przed kubeczkiem. Powoli startujesz, dosłownie toczysz się na rolkach. Wykorzystujesz łuki/ ręce/ wolną nogę do napędzania się. Przejeżdżasz tym samym tempem cały tor i kontrolujesz trik.
Bez pośpiechu w pełnym skupieniu i z pełną kontrolą. Nie skupiasz się na kubeczkach tylko na triku.

Na prędkość przyjdzie jeszcze czas, najpierw skup się na technice.



Dodatkowo warto wspomnieć tutaj o rytmie triku. Każdy trik składa się z jakiegoś ruchu…pytanie kiedy go wykonać, aby nie było za prędko lub za późno i nie wjechać przypadkiem w kubeczek?

Pomiędzy każdym kubeczkiem (idealnie na środku) namaluj kropkę. W miejscu kropki staraj się zawsze wykonać ruch. W crossie tym ruchem będzie skrzyżowanie nóg, w brush’u zarzut nogi,  w wiperze podskok itp.
Ułatwi to trzymanie rytmu. W slalomie ważna jest powtarzalność. Jeśli opanujemy moment, w którym trzeba wykonać dany ruch nie będziemy mieli problemu z strąconymi kubeczkami.

Oczywiście, w temacie tempa i rytmu występują triki „wyjątki” jednak chodzi mi głównie o zrozumienie pewnej reguły i schematu, który bardzo ułatwia pracę nad każdym następnym trikiem.


Przetestuj i sprawdź koniecznie!

5. Czy dasz radę?

Kiedy uczysz się czegoś nowego i ciężko ci przyjechać 2 – 3 kubeczki, perspektywa całego toru wprawia w niemoc.
Myślisz sobie nie dam rady…

Dlatego warto ugryźć to z innej strony. Małe kroki:

  1. Wyćwicz schemat ruchów obok kubeczków.
  2. Na torze ustaw tylko 4 pachołki, skup się na technice i zawsze próbuj dojechać do końca.
  3. Jeśli uda ci się wykonać zadanie (przejechać 4 pachołki) powtórz ćwiczenie jeszcze pare razy.
  4. Dopiero po kilku udanych próbach dołóż kolejne kubeczki. Dokładaj stopniowo, po 2 lub 4, aby krok po kroku poprawiać swój rekord.


Sam zobaczysz, że tym sposobem dużo szybciej dojdziemy do oczekiwanych rezultatów.

Na koniec zabawa.
Można działać samemu lub konkurować z innymi osobami.

Rozłóż tor kubeczków i przygotuj dodatkowe kubeczki w innych kolorach.
Przejedź jak najwięcej kubeczków na danym triku i zaznacz odległość (nałóż kubeczek innego koloru).

Wyznacz sobie limit czasowy lub ilość prób, aby pobić swój własny rekord.
Jeśli gramy z kimś spróbujcie na wzajem pobijać swoje odległości, aż dojdziecie do końca toru!

Miłej zabawy.

Nauka jazdy na rolkach w Olsztynie

Interesują cię zajęcia z freestyle slalomu na rolkach? Zapraszamy do grupy lub na zajęcia indywidualne prowadzone w Space Parku w Olsztynie. Wszystkie informacje na temat zajęć znajdziesz na naszej stronie. Dzięki za przeczytanie artykułu do końca, mam nadziej, że moje wskazówki freestyle slalom przydadzą się w treningach.

Tomek.


R’ols szkoła jazdy na rolkach w Olsztynie

531 934 358